Mam tę Moc czy nie mam, czyli niezbyt entuzjastycznie o "Łotrze 1"

Do "Łotra 1" od samego początku byłam nastawiona raczej sceptycznie. Chociaż w wieku nastoletnim chłonęłam dość intensywnie wszelkie dzieła na marginesie "Gwiezdnych Wojen" (a i …

Podróż bohaterki, czyli "Vaiana"

W 1949 roku Joseph Campbell, amerykański religioznawca, mitoznawca i filozof opublikował "Człowieka o tysiącu twarzy", książkę, która wywarła niesamowity wpływ na Hollywood (z Georgem Luca…

Nowa Musierowicz? Czyli "Fanfik" Natalii Osińskiej

Kiedy Krytyka Polityczna wydaje książkę, której autorka zostaje na okładce okrzyknięta "Musierowicz na miarę naszych czasów", to wiedz, że coś się dzieje. Taka okładka (stylizowana zresztą…

Z kamerą wśród fantastycznych zwierząt, czyli "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć"

O ile jestem wielką fanką książek o "Harrym Potterze", o tyle filmami z serii zazwyczaj bywałam rozczarowana. Poza fenomenalną moim zdaniem "Czarą ognia", jedyną częścią cyklu, k…

Człowiekiem jestem, czyli "Nowy początek"

Historia tzw. "Pierwszego Kontaktu" to temat bardzo mocno eksploatowany zarówno w literaturze, jak i w kinie. To coś, co może kiedyś wydarzyć, ale kiedy i jak będzie wyglądało - nie mamy p…

Benedict kontra Mads, czyli "Doktor Strange"

Marvel od pewnego czasu przyzwyczaił nas... wróć. Od jakiegoś czasu łapię się na tym, że pisząc "Marvel" właściwie nie wiem, kogo lub co mam na myśli. To już nie tylko producent filmów, wy…

Coś się czai w pensjonacie ciotki Agaty, czyli "Za niebieskimi drzwiami"

Polski film familijny - czegoś takiego nie było widać w polskim kinie od dawien dawna, a jeśli już jakiś się pojawił, to był mieszany z błotem ("Felix, Net i Nika"). Twórcy "Za niebie…

Gry, które zeżarły mi młodość, czyli retrowspomnienia

W weekend wpadł mi w ręce dodatek do CD Action o szeroko rozumianej tematyce "retro". Ze smutkiem zrozumiałam, że gry, w które grałam na studiach, też już są retro, co może oznaczać, że ja…

Kraina niesamowitości, czyli "Osobliwy dom pani Peregrine"

Właściwie to nie bardzo chciało mi się iść na ten film. Z kilku powodów. Po pierwsze Tim Burton, który w ostatnich swoich filmach miotał się od ściany do ściany, powtarzając stare schematy i ogrywaj…

Pan taki wesoły, dom zwyczajny... - o "Ostatniej rodzinie"

"Ostatnia rodzina" to właściwie ten typ filmów, których nie cierpię. Film biograficzny, który pokazuje życie swojego bohatera na przestrzeni kilkudziesięciu lat, odhaczając kolejne scenki …

"Po nieba kresy pięły się katedry", czyli "Notre Dame de Paris" w Teatrze Muzycznym w Gdyni

„Notre Dame de Paris” to jeden z tych musicali, które wywarły największy wpływ na moją musicalową pasję, a na „Belle”, „Les sans-papiers” czy „La cour des miracles” uczyłam się francuskiego. Na dług…

W końcu szczęśliwa, czyli "Bridget Jones 3"

Przed premierą najnowszej części "Bridget Jones" głośniej było o twarzy Renee Zellweger niż o fabule czy jakości filmu. Bardzo niesłusznie, bo najnowsza odsłona przygód jednej z najbardzie…

Wewnątrz i na zewnątrz, czyli "Morgan" Luke'a Scotta

Do laboratorium gdzieś pośrodku niczego trafia Lee Weathers, korposzczurzyca z zaciętą miną i zapiętą pod szyję koszulą. Macierzysta korporacja przysłała ją na to pustkowie, by przeprowadziła dochod…

Wszystkie filmy kłamią, czyli dlaczego wierzymy w "oparte na faktach"

Jeszcze nie widziałam "Smoleńska", ale chocholi taniec wokół tego filmu zdążył mnie zmęczyć na długo przed premierą. To, co w dyskusji na ten temat najbardziej mnie uderza, to fakt, że cał…

Moralność DC, czyli spóźnione refleksje po "Suicide Squad"

Po klęsce, jaką było spotkanie Batmana i Supermana, moje zaufanie do filmów spod znaku DC spadło poniżej zera. Pierwsze recenzje "Suicide Squad", jakie pojawiły się w sieci, niestety tylko…

Tak zwane szampony, czyli porady dla panów prosto z PRL

Pewne rzeczy w naszym pierwszym świecie traktujemy jako coś oczywistego. Widać to bardzo wyraźnie podczas przeglądania stron z historiami typu Wyznajemy albo Anonimowe.pl, gdzie komentujący często w…

Nowy wymiar nostalgii, czyli "Stranger things"

To będzie post bardzo mało oryginalny, bo jak już zdążyłam się zorientować, serialem "Stranger things" od Netfliksa zachwyceni są niemal wszyscy i ja wcale nie będę wyjątkiem. Nie jestem t…

Era bohatera, czyli notatki na marginesie nowego "Star Treka"

Kiedy wychodziłam z seansy nowego "Star Treka" miałam naprawdę mieszane uczucia. Podobne emocje towarzyszyły mi, kiedy obejrzałam najnowszą odsłonę "X-menów", chociaż w tym przyp…

Książka od tyłu, czyli tajemnice czwartej strony okładki

Stare przysłowie  mówi "Nie sądź książki po okładce". Ale stare przysłowia mogą sobie mówić co chcą, my i tak robimy swoje. Myśląc "okładka" myślimy zazwyczaj o jej pierwszej str…

O czym śnią olbrzymy, czyli "Bardzo Fajny Gigant"

Bardzo lubię dobre kino familijne. Takie, które ani z dziecka, ani z dorosłego nie robi idiotów i pozwala chociaż na moment zanurzyć się w magicznym świecie.
Chociaż "Bardzo Fajny Gigant" …

Lepiej być nieszczęśliwym w Paryżu, czyli "Zanim się pojawiłeś"

Bajkonurek powraca po przerwie spowodowanej pracą na dwa etaty ;) I ma nadzieję, że teraz wpisy będą pojawiały się nieco częściej. Teraz musi wziąć się za czytanie zaległych książek, zaległych wpisó…

Po stronie Marvela, czyli "Kapitan Ameryka. Wojna bohaterów"

Kiedy opadł już pył po tłumach szturmujących kina w dniu premiery "Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów" na placu boju nieśmiało pojawiłam się ja. Niezwykle trudno było przez tydzień omijać w…

Między Rowling a Broszkiewiczem, czyli nadrabiam "Feliksa, Neta i Nikę"

W ramach akcji nadrabiania niezbadanych wcześniej rewirów polskiej fantastyki, po "Panu Lodowego Ogrodu" sięgnęłam po zupełnie inną serię, która ominęła mnie w całości, łącznie z filmem, k…

Pierwszorzędne kino drugorzędne, czyli "Hardcore Henry"

Budzisz się w sterylnym laboratorium i niczego nie pamiętasz. Piękna kobieta wkłada ci na rękę pierścionek i mówi, że jest twoją żoną, po czym przykręca ci nową nogę, bo stara gdzieś się chyba zapod…

Nikt się nie spodziewał szkockiej orkiestry dętej, czyli "Batman v Superman"

Rok 2013. Na forum Nowej Fantastyki piszę recenzję "Człowieka ze stali", która jest, delikatnie mówiąc, średnio pozytywna. Kończę ją słowami "Ale nadal żywię cień nadziei, że kiedyś k…

Wielka szóstka, czyli 6 trailerów, które znam na pamięć

Na pewno każdy z Was potrafi wymienić ukochane filmy. Niekoniecznie arcydzieła - ale takie, które oglądało się już po sto razy, na których zawsze zatrzymuje się pilota przy skakaniu po kanałach, któ…

Po drugiej stronie ściany, czyli "Pokój"

Muszę przyznać, ze większość filmów nominowanych w tym roku do Oscara pozostawiła mnie z mieszanymi uczuciami. W porównaniu z zeszłym rokiem, gdzie rywalizowały filmy genialne lub przynajmniej rewel…

My, zwierzęta spokojnego żeru, czyli "Zwierzogród"

Przy okazji recenzji "Kryptonimu U.N.C.L.E" pisałam, że czasem wyznacznikiem fajności filmu jest dla mnie pytanie "Czy bawiłabym się w to, jakbym była mała?". Otóż oznajmiam wsze…

Natchnienie na ekranie, czyli filmowy wpis na Międzynarodowy Dzień Pisarzy

Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Pisarzy! Ale chociaż pisarzy kochamy i podziwiamy, trzeba przyznać, że pisanie książek to chyba jedno z najmniej ciekawych dla postronnego widza zajęć. No wiecie - człow…

Kilka rzeczy, których kinomanowi do szczęścia potrzeba, czyli "Ave, Cezar" braci Coen

Trudno mi napisać jakąś bardzo konstruktywną i wyważoną recenzję "Ave, Cezar", bo strasznie mi się spieszy, żeby jak najszybciej podzielić się z Wami listą zachwytów nad filmem. Nie, nie j…

Umberto Eco 1932-2016...

Zmarł Umberto Eco.

Po studiach polonistycznych zapamiętałam jego eseje i prace naukowe jako iskierkę nadziei, że teoria literatury nie musi być dla studenta męczarnią, a wręcz może być prawdziwą prz…

Walentynkowa jatka, czyli "Deadpool"

Jak wynika z pobieżnej analizy box-office'a, w walentynki zakochani kinomani mieli do wyboru tylko dwie opcje - polską "Planetę singli" i marvelowskiego "Deadpoola". Znaczna …

"Spotlight", czyli Rzetelność przez duże Er Zet

Jeśli idąc na film o dziennikarzach "The Boston Globe", którzy demaskują system chroniący pedofilów w amerykańskim kościele katolickim, spodziewacie się skandalizującego scenariusza, dialo…

Marsz po Oscary, czyli "Zjawa" Alejandra Gonzáleza Iñárritu

Czcigodna Akademio!

Zwracam się do Czcigodnej Akademii z wielką prośbą i podejrzewam, że podpisze się pod nią znaczna część widzów filmu "Zjawa", który w piątek wszedł na ekrany polskich k…

Głupi Janek rusza w świat, czyli "Legendy polskie" od Allegro

Jeśli chodzi o antologie opowiadań pisanych na zadany temat, to lubię je i nie lubię. Lubię, bo zawsze przyjemnie jest czytać, jak różne pisarskie wyobraźnie rozumieją dany motyw, jak przetwarzają g…

Dobra zmiana, czyli "Koniec dzieciństwa"

Jeśli jest jakiś gatunek literacki i filmowy, na który mam szczególną alergię, to na pewno będzie to filozoficzne science-fiction. Ci wszyscy powracający z gwiazd astronauci, bliskie spotkania z wyż…

Wzruszenie bez zadęcia, czyli "Moje córki krowy"

Kiedy kino dotyka spraw ostatecznych, łatwo jest popaść w banał, ckliwość i melodramatyzm. A punkt wyjścia filmu Kingi Dębskiej jest - wbrew pokrzepiającym reklamom - wyjątkowo ciężki: dwie siostry,…

Jak intelekt opuszcza świat, czyli "Sherlock i upiorna panna młoda"

"Sherlocka" odkryłam stosunkowo niedawno, bo jakieś dwa lata temu. Tym, co przede wszystkim przyciągnęło mnie do serialu był absolutnie fantastyczny scenariusz. Duet Mark Gatiss i Steven M…

"A czy mógłby pan potępić", czyli jak poprawiać błędy i nie zwariować

Na pierwszym roku studiów, na wykładzie z Kultury Języka Polskiego, profesor Radosław Pawelec chętnie dzielił się z nami anegdotami ze swojej pracy w Polskim Radiu. Jednymi z najczęstszych gości dzw…

Graham Norton, jego psy i inne miłości, czyli "The Life and Loves of a He Devil"

Jeśli rzucacie czasem okiem na BBC, to zapewne Grahama Nortona nie trzeba Wam przedstawiać. Pochodzący z Irlandii komik, aktor i prezenter telewizyjny prowadzi jeden z najpopularniejszych obecnie ta…
Copyright © Bajkonurek