Share Week 2020, czyli polecam kilka bardzo fajnych blogów


Blogowanie nigdy nie było moim głównym zajęciem, a blog zawsze był dla mnie przede wszystkim ścianą, na którą wrzucam swoje kulturalne przemyślenia, żeby nie przepadły we mgle. Nigdy też nie przejmowałam się za bardzo promocją swojej osoby, a jak na kogoś, kto siedem lat spędził w dziale marketingu i swego czasu hulał kilkunastoma fanpejdżami naraz, prowadzenie social media idzie mi dość opornie i z doskoku. Znacznie milej jest, przynajmniej raz do roku, wystąpić jako specjalista do spraw promocji innych blogów i wziąć udział w akcji "SHARE WEEK" organizowanej przez Andrzeja Tucholskiego. Trudno było wybrać te trzy najbardziej godne polecenia blogi, ale ostatecznie udało się ;) Kolejność przypadkowa, bo wyboru, który z tych trzech lubię najbardziej, to już się w ogóle nie podejmę.


Zadziwiające jest, jak bardzo mój gust zbieżny jest z gustem autorki tego bloga. Często zdarza się, że gdy jestem w trakcie czytania jakiejś książki, oglądania filmu albo pisania recenzji, nagle z prawej strony ekranu wyskakuje mi recenzja tego samego tytułu na blogu Micha Kultury - a wcale nie dotyczy to wyłącznie nowości! W zalewie króciutkich i płytkich recenzji, jakich niestety pełno jest na blogach książkowych, teksty z Michy Kultury błyszczą jak diamenty - są wnikliwe, pełne trafnych spostrzeżeń i bardzo merytoryczne.

Kulturalną Meduzę śledzę od czasów, kiedy blog nazywał się "Myśli parzydełkowca" i mam wrażenie, że podczas gdy inne blogi zwijają się i uciekają z blogosfery, na tym regularnie ukazują się coraz lepsze teksty. Bardzo cenię Meduzę z jednej strony za recenzje, w których pokazuje umiejętność rzeczowej krytyki i spojrzenia na książkę, film czy serial z wielu punktów widzenia, z drugiej - za świetne teksty "przekrojowe", jak ten o zaburzeniach psychicznych w New Adult.



Jeśli dopiero zaczyna się przygodę z musicalami, to na tego bloga powinno się trafić w pierwszej kolejności. Żeby można było zarazić się od Autorki entuzjazmem i miłością do tego gatunku. Musicalna to zresztą nie tylko blog - to też społeczność skupiona w grupie "Musicalni" na Facebooku, w której zawsze można liczyć na ciekawe dyskusje, a czasem na zażarte, ale bez wyjątku kulturalne spory. Autorkę miałam okazję poznać osobiście na teatralnych korytarzach i zapewniam - o musicalach wie wszystko, a pozytywna energia i musicalowa zajawka biją od niej na kilometr. Nawet jeśli nie zawsze się z Musicalną zgadzam - przykładowo, w kwestii "Pilotów" czy "Aidy" :) - to często jej entuzjazm łagodzi moją niechęć i pozwala spojrzeć na dane spektakle z zupełnie innego punktu widzenia.

Ta lista nie kończy się jednak na tych trzech blogach, bo najchętniej dorzuciłabym do niej jeszcze parę ulubionych Autorów. Jeśli poszukujecie pięknych, głębokich, feministycznych tekstów, to koniecznie musicie zajrzeć na Rzeczovnik, a lifestyle w dobrym stylu znajdziecie na blogach Partyzantki (która niedawno wydała książkę, a dochód z niej przeznaczony będzie na budowę pasieki - tak tylko mówię ;)),  i Riennahery. Uzupełnieniem musicalowej edukacji może być z kolei wizyta na blogu Wybrednej Marudy. Popkulturalne inspiracje oraz wiedzę o zadziwiającej kulturze koreańskiej czerpię również z blogów em Poleca (odkryte niedawno, dopiero nadrabiam teksty, polecam, są świetne!) i Gosiarelli. 

Jeśli zatem nie macie co robić na kwarantannie, to już nie musicie się kłopotać - wystarczy kliknąć któryś z linków powyżej i czerpać inspiracje, albo przynajmniej poczytać kilometry świetnych tekstów.

Komentarze

Copyright © Bajkonurek